- Heavy Blood
Tak czy inaczej, bywałem również w ciotowatym nastroju. Pewnego piątkowego wieczoru zadzwoniła Sophia i próbowała mnie wyciągnąć do klubu na wielkie party, ale odmówiłem.
- Debiut
Była końcówka listopada. Dzień miał być zimny, chociaż nie aż tak chłodny, bo wiatr, który zacinał w poprzednim tygodniu, w końcu ustał.
- Tak między nami
Wszystko zaczęło się wtedy, kiedy oświadczyłam Patrykowi, że odchodzę. Tak zwyczajnie, między wypiciem espresso a wyjściem na zakupy.
- Zapiski z konieczności
Wszystko to, co zostanie zapisane tutaj, na tym bladym papierze, który we właściwym czasie czytelnik będzie mógł wziąć do ręki, jest częścią życia.